Wesołych Świąt!

Szanowni Państwo,
 
zbliża się Wielkanoc – piękne, wiosenne święta, podczas których większość z nas będzie cieszyć się urokami chwil spędzonych z rodziną, przy suto zastawionym stole. Po cichu mamy wszyscy nadzieję, że dopisze nam kwietniowa pogoda, a słońce i łagodna temperatura pozwolą na relaks na świeżym powietrzu.
 

 
A jak celebruje się Wielkanoc nad Jeziorem Garda? – zada sobie pytanie niejeden nasz Czytelnik. Otóż w słonecznych Włoszech Pasqua – bo tak nazywa się tam Wielkanoc – to czas, który spędza się niekoniecznie w ściśle rodzinnym gronie. Włosi lubią powtarzać, że Natale con i tuoi, Pasqua con chi vuoi – czyli Boże Narodzenie z najbliższymi, a Wielkanoc – z kim się chce. Tak jest też w Lombardii. Wielu mieszkańców regionu umawia się na świąteczne, niedzielne biesiadowanie z przyjaciółmi i znajomymi. Podaje się wówczas między innymi:
– przystawkę zwaną sfogliatine con asparagi – rodzaj słonego ciasta ze szparagami, któremu towarzyszy zwykle Chardò Frizzante
il Capretto al Forno czyli pieczone mięso kozie, z dodatkiem polenty; do tego serwuje się kieliszek Garda Classico Chiaretto i sałatkę zwaną Pasqualina
– na deser: świeże owoce i ciasto Colomba Pasquale, podobne do znanego Państwu zapewne bożonarodzeniowego Panettone – w połączeniu ze słodkim winem typu Moscato.
 
Po posiłku następuje moment wyczekiwany głównie przez najmłodszych – otwieranie czekoladowych jajek z niespodzianką!

 


 
Poniedziałek Wielkanocny, zwany w języku włoskim Pasquetta, to czas odpoczynku na łonie natury. Jak opowiadają właściciele firmy Cantina Marsadri, „E qui è il vero divertimento: si parte la mattina chi in bici, chi con lo zaino a piedi, chi con la macchina piena di viveri, carbonella ecc. – tutti fuori nei prati, grandi, piccini e nonni ; si sta tutto il giorno all’aperto e si fanno dal semplice pic nic sull’erba alla cottura alla brace con tanto di barbecue o fuoco all’aperto. Si mangiano sicuramente uova di tutti i tipi: sode, sodate, frittate ecc… e poi carne alla brace di ogni tipo e verdure alla brace, tipo zucchine, peperoni…” – “To tutaj ukryta jest prawdziwa zabawa: wyrusza się rano – na rowerach, na piechotę z plecakiem, samochodem pełnym zapasów i węgla. Wszyscy kierują się na dwór, na łąki – duzi, mali, dziadkowie spędzają cały dzień na zewnątrz, robiąc pikniki na trawie, grille lub ogniska. Je się oczywiście jajka w każdej postaci – na twardo, na miękko, smażone itp., a także grillowane mięso i warzywa, jak cukinie czy paprykę.”
A co piją Włosi do tych wszystkich wspaniałości? W Wielkanocny Poniedziałek najpopularniejsze okazuje się wino białe, szczególnie Lugana, które doskonale pasuje do dań na bazie jaj; przy cieplejszej pogodzie doskonale sprawdza się również schłodzone Chardò Spumante.
 
Na koniec drobna rada dla tych z Państwa, którzy chcieliby dopasować odpowiednie wino do naszych polskich dań wielkanocnych. Doskonale sprawdzą się tu przede wszystkim białe Lugana lub delikatniejsze Custoza oraz różowe Chiaretto; odświętny nastrój pięknie podkreślą również Chardò frizzante lub Spumante.

Drodzy Państwo, życzymy Wam, aby Wasza Wielkanoc była równie wesoła i słoneczna, co Pasqua nad Jeziorem Garda!
Wesołych Świąt!

1Comments

  1. Robert05/04/2012 at 18:09

    Nawzajem! Julii Wollner gratuluję kolejnego udanego bloga, pyszności!